Zagadal do mnie YoungAndSexy, i powiedzial ze sa zainteresowani fuzja

co wy o tym myslicie?

osobiscie jest mi ciezko na sercu ze bym musial rozwalic gildie... jednak nie jestem tu sam, tak wiec prosze pisac swoje opinie

z tego co wiem mieli miasto( Berlin ) w miare aktywna Polska gildia, dostyc stara na servie ale tak jak mowi Drago decyzja nie zalezy tylko od nas

Pff...
Hardcore widze...
Jak rozumiem ta fuzja to to, że wszyscy tworzymy nową gildię czy że my (chyba mniejsi) wpisujemy się do nich?
i tak bym powiedział, że się przyzwyczaiłem do napisu Death nad moją postacią, i chciałbym powiedzieć że to moja pierwsza i ostatnia gildia w grze ;)

Fajniej by było zostać w takim składzie, ale fuzja podbije to o co chodzi w grze, czli guild pointy, expy, da więcej nagród, dostęp do wojen itd itp.

heh jestem za i przeciw, czyli za większością, a jak nie to później spróbuje się zdecydować

Wejdziemy do nich jak przybłędy xD wątpię Xeh żeby ktoś zakładał od nowa gildie i zbierał GP. Wiesz, wejście do nich nie jest w cale takie super, nie wiadomo jacy tam są ludzie i czy jest ktoś do pogadania czy sami "No life" i prócz gry to innego tematu nie poruszą. Szczerze to mi się to jakoś nie widzi..z czasem sami możemy dojść do czegoś większego.

Z reszta nie wiem, jest Sylwester a ja nie śpię od 6...wiec majaczę.
Póki Gildia się rozwija i nie dotrą do mnie jakieś konkretne argumenty...jestem na nie.

ja rowniez jestem na nie:P gdyz iz poniewaz nie ma to zbytnio sensu:P no bo po co hm?:P mamy zgrany sklad troche sie juz znamy...gildia sie rozrasta nie potrzebujemy jakis fusionow:P nie wiemy jacy oni sa etc... mysle ze nie bedzie takiej atmosfery takiego luzu swobody jak bysmy sie do nich dolaczyli czy cos:P